top of page

dr Zofia Krasnopolska-Wesner

Akademia Sztuk Pięknych w Gdańsku

            
 

MOTYW ANIOŁA W MALARSTWIE

 

     Istnienie aniołów jest prawdą wiary potwierdzoną jednomyślnie przez Pismo Święte i Tradycję. Oficjalne wypowiedzi Kościoła, które dotyczą tej kwestii, ograniczają się do zakwalifikowania aniołów jako stworzeń, przedstawicieli „rzeczy niewidzialnych”, obdarzonych wolną wolą i inteligencją; każdy człowiek ma przyznanego mu do pomocy Anioła Stróża.


     Anioły  są istotami duchowymi, w hierarchii bytów zajmują miejsce między Bogiem a ludźmi pełniąc funkcję wysłanników, posłańców Bożych, a także opiekunów ludzi.  Wyobrażenia aniołów są inspirowane zarówno tekstami biblijnymi, jak i apokryficznymi. Z imienia w Biblii nazwani są jedynie Gabriel, Michał i Rafał. Od pierwszych wieków chrześcijaństwa anioły stanowiły przedmiot mistycznych rozważań Ojców Kościoła i starożytnych pisarzy. Pseudo-Dionizy Areopagita, żyjący na przełomie V i VI wieku i Tomasz z Akwinu interpretując określenie aniołów  Piśmie św. podzielili je na dziewięć chórów i trzy hierarchie (triady), co znalazło odzwierciedlenie w sposobie wyobrażania aniołów w sztuce. Według Pseudo – Dionizego  do pierwszej hierarchii należą: serafini, cherubini i trony. Do drugiej: panowania, moce i władze. Do trzeciej: zwierzchności, archaniołowie i aniołowie. Z dziewięciu chórów anielskich wyróżnionych przez Dionizego najczęściej wyobrażano serafinów, cherubinów i trony (I hierarchia), archaniołów i aniołów (III hierarchia). Serafinów i cherubinów wyobrażano jako uskrzydlone stworzenia o twarzach ludzkich lub zwierzęcych, serafinów wyróżnia sześć skrzydeł (według Izajasza), cherubinów cztery skrzydła (według Ezechiela), bądź sześć skrzydeł (według Apokalipsy). Trony są wyobrażone jako istoty żyjące pełne oczu (według Ezechiela). Wyróżnione są także barwą, głównie w sztuce bizantyjskiej i włoskiej (serafini – czerwień, cherubini – błękit, trony - żółć). Archaniołów ukazywano od V wieku na ogół odzianych w białe szaty, z berłem, mieczem lub kulą ziemską w dłoniach. Najwcześniej i najczęściej wyobrażano św. Michała Archanioła w zbroi i z mieczem. Aniołowie, których wyobrażenia pojawiają się w sztuce w III wieku, są przedstawiani początkowo jako młodzieńcy bez zarostu, odziani w długie tuniki. Motyw ten pojawia się jako dekoracja katakumb bądź sarkofagów. Wczesnochrześcijańscy artyści ukazują anioły jeszcze bez skrzydeł, najczęściej w scenach zwiastowania Maryi, ofiary Izaaka i historii Jonasza.


     Od końca IV w. anioły pojawiają się jako uskrzydleni, często z aureolą lub w gwiaździstym diademie na głowie, co było nawiązaniem do antycznych wyobrażeń Nike i geniuszy. Od czasów wczesnochrześcijańskich towarzyszą scenom chrystologicznym, maryjnym, starotestamentowym, pojawiają się jako adoranci Boga Ojca, Chrystusa i Matki Bożej; także jako wykonawcy woli Bożej. Gotyckie anioły mają bardziej wyeksponowane skrzydła i podkreślone cechy duchowe. W okresie renesansu anioły noszą szaty diakońskie, kapłańskie, dworskie, a także zbroje, zwłaszcza w scenach Sądu Ostatecznego. Anioły w epoce nowożytnej biorą udział także w scenach wielopostaciowych – Koronacji Matki Bożej, Adoracji Baranka i wspomnianej wyżej sceny Sądu Ostatecznego. Anioły trzymają w rękach narzędzia męki Pańskiej, lichtarze, palą kadzidła, podtrzymują koronę i szaty Maryi, tańczą, a także grają na instrumentach muzycznych i śpiewają. Renesans stworzył typ dziewczęcego anioła, a także dziecięcego nawiązującego do antycznego wyobrażenia Amora. W okresie baroku szczególnie popularny był typ dziecięcy aniołów o bujnych kształtach, a także wyobrażenia samych uskrzydlonych główek.


Ciekawe, że od późnego średniowiecza, poprzez renesans, aż po barok większość mistrzów pędzla pozostawiła po sobie arcydzieła prezentujące postaci anielskie.      


     W kontekście omawianego motywu w literaturze szczytowymi osiągnięciami pozostają niewątpliwie Boska Komedia Dantego i Raj utracony Miltona. Nie brak też świadectw pobożności anielskiej – na przykład w Pieśni o Rolandzie wzywa się ich do pomocy. W renesansie i baroku punkt ciężkości przesuwa się z zaświatów do tego świata, gdzie anioły pomagają ludziom, chronią ich przed złymi duchami , z którymi wciąż prowadzą walkę.  Osobliwym przykładem ilustrującym powyższe motywy literackie jest obraz Williama Blake’a z 1824 roku pt. Dante spotyka Beatrycze w Raju. W Boskiej Komedii Dante pisze o poetach, którzy weszli do jasnego ogrodu – Raju ziemskiego. Ujrzał w nim dwukołowy wóz ciągnięty przez gryfa, a gdy dwukołowy wóz podjechał, poeta po raz pierwszy w Raju ziemskim ujrzał Beatrycze. Źródłem inspiracji była Apokalipsa, ale dla Dantego gryf symbolizował Chrystusa, Beatrycze – Kościół, koła wozu – Stary i Nowy Testament, trzy postacie dziewcząt – teologiczne cnoty: Wiarę, Nadzieję i Miłość. Wśród błękitnych płomieni widoczne są symbole czterech ewangelistów, a oczy mają świadczyć o znajomości rzeczy minionych i tych, które przyjdą. Przejmując tę symbolikę od Dantego, Blake nadał jednak przedstawieniu inne znaczenie. Postacie Beatrycze, jej okrycie, korona zamiast wieńca oliwnego nie symbolizuje Kościoła, lecz boginię Natury, którą w mitologii Blake’a uosabiała niższy stan świętości. Procesja nie odbywa się w Edenie, lecz w Beulah, w strefie odpoczynku, najbliższej ludzkiej egzystencji. W przedstawieniu tym Blake dąży do połączenia rodzaju kultu niewinnej nagości z mistycznym pojmowaniem nieziemskości wykorzystując przy tym, oprócz wizji Dantego, także Biblię i poemat Johna Miltona Raj utracony.


     Znamienne, że od początku funkcjonowania omawianego motywu anioła w malarstwie, zaczęto nadawać tym postaciom określone zadania. Można postawić hipotezę, że w przydzieleniu aniołom funkcji  doniosłą rolę odegrała lektura nie tylko Biblii, lecz przede wszystkim głęboka refleksja nad najczęściej interpretowaną od czasów starożytności księgą Starego Testamentu – Księgą Psalmów, która spowodowała, że aniołom najczęściej przydzielano funkcję muzyków. To właśnie komentarze Ojców Kościoła, ich symboliczno-alegoryczne interpretacje instrumentów występujących w Psalmach dawały przyzwolenie malarzom, rzeźbiarzom i iluminatorom do włączania świeckich instrumentów w przestrzenie sacrum. Być może narodziny muzykujących aniołów stanowiły naturalny krok w rozwoju angelologicznego malarstwa europejskiego. Skoro artyści zaczęli umieszczać w ich dłoniach różnorakie narzędzia związane z męką Pańską czy liturgią, mogli także przydzielić im instrumenty muzyczne wzmiankowane w Biblii. Z pewnością było to novum o niebagatelnym znaczeniu, rozszerzone zostały funkcje aniołów, a instrumenty, na których grają, zyskały symboliczny wymiar. W procesie kształtowania nowej anielskiej funkcji, zwłaszcza w XV wieku, niebagatelną rolę odgrywało wzrastające od początku tego stulecia znaczenie muzyki czysto instrumentalnej. Dotychczas w muzyce europejskiej dominowała twórczość wokalna a capella, a instrumentaliści głównie towarzyszyli śpiewakom. Tak więc coraz większa obecność różnego rodzaju zespołów instrumentalnych i solistów musiała z pewnością oddziaływać inspirująco na malarzy.


     Jakkolwiek w Nowym Testamencie spotykamy anioły dmiące w trąby, nie jest to jednak muzykowanie, anioły pełnią rolę fanfarzystów dających sygnał do rozpoczęcia niezwykłej uroczystości – ostatniego spektaklu na ziemi. Św. Mateusz (24,31) w eschatologicznej wizji mówi: „Pośle On (Chrystus) swoich aniołów z trąbą o głosie potężnym i zgromadzą Jego wybranych z czterech stron świata, od jednego krańca nieba aż do drugiego”. W podobnej funkcji występują anioły w Apokalipsie (8,2), po otwarciu siódmej pieczęci św. Jan obwieszcza: „I ujrzałem siedmiu aniołów, którzy stoją przed Bogiem, a dano im siedem trąb”. Tutaj także głosy trąb stanowią rodzaj uroczystego sygnału, po którym ziemią wstrząsają potężne kataklizmy. Imponujące zapewne w swym brzmieniu fanfary aniołów możemy podziwiać w XV-wiecznych wizjach Sądu Ostatecznego u artystów tej miary, co Fra Angelico (wł. Guido di Pietro, z powodu licznych przedstawień aniołów otrzymał przydomek Angelico - anielski), Rogier van der Weyden czy Hans Memling, którego lewe skrzydło Sądu Ostatecznego przedstawiającego Raj, ukazuje  pochód zwabionych wstępujących do bram Edenu. Artysta przedstawił korowód nagich ciał kroczących ku olbrzymiemu , rzeźbionemu w białym kamieniu portalowi; spoza otwartych podwoi bije blask złotego światła. Procesja ta wstępuje po schodach z kryształu, pod którymi rosną kwiaty i rozsypane drogie kamienie, towarzyszące niemal wszystkim średniowiecznym opisom Raju. Na podeście zbawionych przyjmuje św. Piotr, który podaje rękę jednemu z nich, ukazanemu w przyklęku. U rozwartych wrót aniołowie wręczają szaty nagim postaciom zbawionych. Wśród nich można rozróżnić mnichów i hierarchów duchownych. Droga zbawionych do raju prowadzi przez późnogotycki portal, z przedstawieniem Chrystusa na majestacie, w nawiązaniu do słów Chrystusa: „Ja jestem bramą owiec. Jeżeli ktoś wejdzie przeze mnie będzie zbawiony” (J. 10,9). W szczycie bramy wyobrażono stworzenie Ewy. Oba te przedstawienia wyrażają myśl, że bramy niebios zamknięte przez grzech pierworodny, zostały dzięki Wcieleniu i Ukrzyżowaniu znów otwarte pozwalając zbawionym dostąpić wiecznej szczęśliwości. Przedstawienie dwóch romańskich wież i późnogotyckiego portalu to odniesienie do jedności Starego i Nowego Testamentu, które urzeczywistni się w raju.  Idea ta jest podkreślona przez postacie królów i proroków Starego Testamentu siedzących pod  baldachimami. W najwyższej kondygnacji w ozdobnych gankach znajdują się postacie muzykujących aniołów. Muzyka anielska jest symbolem wiecznej radości i chwały niebiańskiej. Ale Memling zastosował  się tu dokładnie do sformułowania zawartego w Psalmie 150, (3-5): „Chwalcie Go dźwiękiem rogu. Chwalcie Go na harfie i cytrze. Chwalcie Go bębnem i tańcem, chwalcie Go na strunach i flecie, Chwalcie Go na cymbałach dźwięcznych, chwalcie Go na cymbałach brzęczących”.  


    Na podstawie reprezentatywnego materiału ikonograficznego można stwierdzić, że najczęściej wykorzystywanymi instrumentami przez aniołów w malarstwie są: harfa, fidel, lutnia, portatyw i trąbka. Anioły sięgają także po inne instrumenty, takie jak: lira korbowa, rebek, mandola, tubmaryna, szałamaja, flet, flet podwójny, tamburino, triangel, talerze. Instrumenty łączone są w różnorodne grupy, np. Fidel, portatyw i tubmaryna przeciwstawiane są harfie, lutni i psalterium (slajd Jan van Eyck, Fontanna życia), kontrast brzmieniowy tworzyć mogą także zespoły śpiewaków i instrumentalistów (slajd Jan van Eyck, Ołtarz Gandawski: ośmiu śpiewających aniołów, trzech muzykujących na organach, harfie i fidel). Czasami muzycy umieszczani są w centrum kompozycji, stanowiąc jedyne źródło dźwięku ( np. di Lorenzo, Pokłon Trzech króli; lutnia, rebek, harfa, tamburino). Przedstawiane zespoły bywają przeważnie różnorodne (poligeniczne), spotykamy jednak zespoły jednorodne, posługujące się instrumentami, należącymi do tej samej grupy, np. chordofonów. Składy zespołów anielskich mogą być mocno rozbudowane, tak jak u Matteo di Giovanniego we Wniebowzięciu Maryi (czternaście instrumentów), bądź ograniczone np. do dwóch jak u Masaccia Matka Boska z dzieciątkiem (dwie lutnie), a nawet jednego muzyka (Luca Signorelli, Święta rozmowa).  Zadziwiający jest fakt, że bardzo rzadko anioły muzykują na typowych instrumentach biblijnych: cymbałach, bębenkach i rogach, a także dużych organach.


    Obecność aniołów w miejscach kultu religijnego jest oczywista, ich ikonograficzne przedstawienia mają podkreślać niezwykłość tych miejsc. Anioły uwiecznione w różnych pozach i gestach emanują szerokim wachlarzem odcieni radości i transcendentnej ekstazy.

     Wybitny znawca średniowiecza Clive Staples Lewis stawia hipotezę, że wykształceni ludzie średniowiecza, zachwycając się unoszonymi w powietrzu aniołami, widzieli w nich raczej symbole niż dosłowne przedstawienia tych istot.

 

     Również i my z odległej perspektywy czasowej, wpatrując się w piękne  muzykujące, adorujące anioły, których sztuka dźwięku odsłania tajemnice instrumentarium minionych epok, podziwiamy nie tylko kunszt artystów, ale przez pryzmat pism Ojców Kościoła dostrzegamy także bogate treści teologiczne, miejscami silnie przepojone żarliwym mistycyzmem, ukryte w formach wizualnych, w symbolach i alegoriach.

 

​​​​​​jak brzmiałyby Anioły Marickie, gdybyśmy mogli je usłyszeć? // if we could hear St. Mary's Angels, what would they sound like?
  • Facebook
  • YouTube
  • Instagram
bottom of page